PODSUMOWANIE LIGI!

Buczo

III sezon III Ligi ESL w AA dobiegl konca. Nasz team w debiucie zajal 3 miejsce. Nie jest zle, ale moglo byc lepiej. W decydujacym meczu uleglismy druzynie eleven 9:3 na Swamp Ride. Tym samym 1-sze miejsce nalezy do Rebeli, 2-gie dla elevenow, a 3-cie dla nas. Cieszymy sie, bo bedzie to upragniony awans do 2 ligi i koniec z liczeniem glupich pkt. Wygrana to wygrana i to sie bedzie liczyc! Czas na sedno sprawy, czyli podsumowanie. Nie bede prawil wywodow, jak powinno byc, a jak nie, po prostu podziekuje kilku osobom, za trud i wklad wlozony w calosc przygotowan do ligi. Na pierwszym miejscu najwieksze podziekowania z mozliwych naleza sie DZIADKOWI! Bez niego nic by nie zatrybilo. Wyzywanie przeciwnikow na pojedynki, czas i miejsce, wybor map, ustawianie taktyk i przygotowania do meczu to jego zasluga. Dziadek byl, jest i bedzie osoba, ktora w rozwoj 75PP wlozyla najwiecej z nas wszystkich! Tak trzymac zolnierzu! Kolejne podziekowania sa dla Freestylera. Jest adminem strony, a jako zolnierz AA nie raz w meczu uratowal cenne rundy! Ze swojej strony chcialem podziekowac osobie, ktora z nami w ESLu nie zagrala ani jednego meczu. Dziwne co nie? Dziekowac komus, kto nie walczyl. Kolesiostwo? NIE! Ta osoba jest NIKON, a podziekowania naleza sie za to, ze mimo swojego 1000 pingu nie raz chcial walczyc i pomoc kolegom z druzyny! Takie rzeczy sie ceni! Pamiętam sytuacje, kiedy nie było składu na mecz i czekaliśmy na kogos kto moglby zagrac. Nikon zawsze był gotowy! Pyzatym czynnie uczestniczyl w meczach – mimo, ze nie gral, to praktycznie zawsze na tsie nasłuchiwał, co się dzieje podczas meczu. Hooah żołnierzu! Komu dalej. Na pewno Assasinowi. Nie gral z nami przez caly sezon, ale pod koniec sezonu zagral kilka swietnych meczykow. Podziękowania dla Foxa. Gral z nami nie raz, nie raz wygrywal sam rundy. Kolejna osoba do podziękowań, to Majkel. Załatwił serwer, kieruje nim jakos, dobrze strzela i duzo słyszy. To się ceni. Nie mógłbym zapomniec o jeszcze jednej osobie. Krzyk! Podziękowania za wsparcie kolegow, za przekazywanie cennych uwag taktycznych chocby na ekstrakcie i za podejście do calej zabawy. Pozostałym, którzy brali czynny udzial w przygotowaniach na mecze, sledzili nasze losy w tabeli, przekazywali swoje uwagi chciałem także podziękować od siebie, jak i w imieniu reszty chłopaków. Dla malego bilansu musimy jasno i otwarcie powiedziec co było nie tak, żeby uniknąć tego w przyszłości. Będę mowil bezosobowo, żeby nie było, ale niektórzy powinni się domyślić, ze do nich kieruje slowa. Jak wiecie w II lidze domyślnym trybem jest 6vs6. Malo, nie malo, ale po niektórych meczach w III lidze widac, ze 6 zawodnikow to jest ogromny tlum i rzesza ludzi, skoro były mecze, ze nie mogliśmy wystawic 4 osobowego składu. W mojej pamieci utkwily 2 mecze – 1 przegrany na sandstormie 3vs4, a drugi wygrany na kennie 4vs5. Nie mam pretensji do nikogo, tylko warto się zastanowic, jak to jest, ze niektórzy poświęcają spotkania z dziewczynami, piwo z kumplami, a nawet sex z zonami (czy kochankami, czy koleżankami PS. Niektórych to nie tyczy, bo musiałbym napisac sex z kolegami Razz

), a niektórzy olewaja to z gory na dol. W srodku sezonu byłem zmartwiony frekwencja na meczach, ale jakos pozniej się ustabilizowal 4 osobowy sklad. No i tutaj kolejna kwestia. Ktos może zarzucic, czemu w większości meczy gral ten sam sklad? Odpowiedz jest prosta. Nie interesuja nas pojedyncze wyniki, a liczy się sukces druzyny. Zgranie teamu to jedno, a umiejętności strzeleckie to drugie. Wybranie 4 osobowego składu spośród 6 ludzi nie jest takie latwe, jakby się wydawalo, dlatego rzucanie fochami, ze ktos nie zagral, a ma wiecej godzin na danej mapie jest nieuzasadnione i nie będzie tolerowane. Teksty w stylu, „ja nie trenuje, bo i tak nie zagram” nie powinny mieć miejsca także. Sam się przekonałem na wlasnej skorze, kiedy to z 6 osobowego składu na Extraction zrobil się nagle 3 osobowy, a ze nie znalem mapy i proba jej nauczenia w szybkim czasie się nie powiodła, musialem odpuścić i zagral ktos z problemami technicznymi. Mecz rewelacyjny tak na marginesie, jak na pierwszy raz na tej mapie. Kolejna sprawa to taka, ze zdraznilem się podejście kilku osob do ligi. „Nie gram w tym meczu, nie ma mnie na innym” – chore podejscie. Ponadto ustalamy sobie jakas koncepcje gry z Dziadkiem, a tu nagle ktos wali fochem, jak z rpg i mowi, ze nie będzie gral, bo cos tam. Tez jest to niezrozumiale dla mnie. Sami wiecie, ze tracker to tylko przykrywka do całości. Co z tego, ze mamy na nim 17 ludzi, jak polowa malo gra (z roznych powodow) albo ma jakies problemy techniczne co chwile. Dlatego obecność każdego z Was była na meczach mega wazna, ale trzeba się z tym liczyc, ze jak gramy 4vs4, a jest 8 osob, to nie wszyscy mogą zagrac. Pyzatym granie na publikach to zupełnie co innego niż granie na meczu. Na publiku się zginie, nastepna runda, zabija się ludzi i Loos. Na meczu jak się zginie, to szanse druzyny na koncowy sukces spadaja, dlatego trzymanie się założeń taktycznych wyznaczonych przed meczem (albo zmienianych w trakcie meczu) ma ogromne znaczenie. Mowie teraz o pamiętnym zdobywaniu northa na CSARZE przez 2 naszych zawodnikow, gdzie taktyka była inna. Na koniec – mamy awans do II ligi. Nie będzie latwo, ale jesteśmy dobrym klanem, który ma dobrych zawodnikow i musimy powalczyc. Do składu na pewno w nowym sezonie wroci kilku zawodnikow, a także planujemy wznowic rekrutacje. Mam nadzieje, ze nikt nas nie opuści ze składu, który mamy teraz i ze walka w II lidze przyniesie rownie wysoki sukces, jak w III. Good Job SOLDIERS!!! Hooah!

Dziadek

Ja również chciałbym podziękować wszystkim (nie mam w zwyczaju dziękować każdemu indywidualnie ale dzisiaj zrobie wyjątek i chciałbym podziękować Buczkowi ponieważ sam sobie nie podziękował w poście wyżej Smile

) za to, że udało nam się wywalczyć awans z tej było nie było jebniętej (punktacja za mecze, zabieranie punktów itd) 3 ligi. Zarówno wszyscy, którzy grali w meczach jak i osoby, które nie grały przyczyniły się do tego awansu. W przyszłym sezonie będziemy grali w 2 lidze i trzeba się z tego bardzo cieszyć. W końcu to był nasz pierwszy sezon w lidze ESL. Myślę, że doświadczenie z ligi TMT pozwoliło nam na tak szybki awans.
Chciałbym też od siebie napisać co było nie tak ale nie po to żeby kogoś zdenerwować lub obrazić ale po to żeby takich sytuacji uniknąć w drugiej lidze.

Po pierwsze co powtarzam od dłuższego czasu granie w lidze to jest granie zespołowe, a nie indywidualne. Naprawde tu nikogo nie interesuje wynik indywidualny każdego z graczy. Dla nas znaczenie ma tylko i wyłącznie wynik jaki uzyskała drużyna. Nie może być takich sytuacji, że gracz np: boi się zginąć i tym samym nie robi tego co powinien albo zamiast tego co powinien robić robi co innego żeby mieć więcej kili. Takich sytuacji kilka było w trzeciej lidze ale nie ma co się rozpisywać - było minęło. Po prostu nie róbmy takich błędów więcej, a na pewno pomoże nam to w drugiej lidze.

Po drugie problemy ze składem. Czasami jest tak, że ktoś mówi nie przychodze na mecz bo i tak nie zagram. Prawda jest taka , że w meczach w lidze przeważnie grają osoby, które są najlepsze na danej mapie. To jest fakt i nikt tutaj nie będzie zaprzeczał. Jednak kilka meczy graliśmy osłabieni brakiem zawodnika lub grały osoby, które miały ping po 250. Niestety nie miał je kto zastąpić bo wielokrotnie zdażało się że na mecz 4x4 były tylko i wyłącznie 4 osoby. Powinno być zawsze na meczu więcej osób bo co się stanie kiedy komuś padnie net??

Chciałbym w tym miejscu zaproponować pewne rozwiązanie tego problemu. Tym rozwiązaniem mogła by być organizacja treningu w jeden dzień tygodnia. Na takim treningu omawiana była by taktyka na daną mapę, a na koniec rozgywalibyśmy mecz wewnątrzklanowy. Ustawiało by się dwa składy i gralibyśmy turnamenta. Na takim meczu każdy mógłby się wykazać. Mogło by się okazać, że ktoś nie wyznaczony do pierwszego składu świetnie czułby się na danej mapie i co za tym idzie wskakiwałby do pierwszego składu. Nikt by już nie mógł mówić, że nie dostał szansy wykazania się, a po drugie każdy znałby taktyke na mecz gdyby się okazało, że ma grać.

Nie wiem czy zauważyliście ale już w trzeciej lidze starałem się coś takiego wprowadzić. Przed meczem na HQ raid gdzie zagraliśmy sobie meczyk jednak brakowało nam składu i grał z nami Morderca. Po drugiej próbie na mapie SF Extraction dałem sobie jednak z tym spokój ponieważ pojawił się tylko Real , Kudi i Radinio. Większość z osób nie raczyło nawet odpisać na gg, że ich nie będzie.

Chciałbym prosić o opinie na ten temat wszystkich klanowiczów razem z kilkoma terminami, które by im pasowały. Wydaje mi się, że jest to naprawde dobry pomysł. Na pewno każdy wolałby zagrać taki meczyk zamiast fragować na oficjalach.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Po trzecie nie może być też sytuacji, że kogoś nie ma w składzie na mecz więc on nie przychodzi na następny bo się obraził. Czasami jest tak, że osoba, która teoretycznie jest słabsza od innej na danej mapie wykonuje swoje zadania lepiej niż ta lepsza osoba. W takim przypadku gra ta osoba, z której drużyna ma więcej pożytku. Jak już wcześniej mówiłem liga to gra zespołowa, a nie indywidualna.

Podkreśle to jeszcze raz moja wypowiedz na temat błędów nie była po to żeby kogoś obrazić tylko żeby zwrócić uwagę na kilka rzeczy, które były na minus w 3 lidze i po to żeby je wyeliminować w 2 lidze. Każdy z nas popełnia błędy i nie mam zamiaru z nikim na ten temat dyskutować bo tak jak mówiłem - było minęło.

Mam nadzieje, że w drugiej lidze będzie tych błędów mniej i że damy z siebie wszystko, a jaki będzie wynik końcowy to się okaże Smile

Tak czy inaczej cieszmy się z awansu i oby tak dalej.

p.s. uważaj Buczek bo się rozpuszcze od tych komplementów Smile

Nikon

Amen bracie!!!! 6 stycznia wracam do polski Very Happy

wiec znowu bede na kazdym meczyku prosze panaaaaa Bucza;p Wreszcie ping niski jak ja tego otrzebowalem Smile

A co do Dziadka to zgadzam sie w 100% i nawet wiecej! dzieki dziadkowi jestesmy w 2 lidze i to trzeba powiedziec:) w prost... To dziadek wszystkie mecze ustawial, no i taktyka, Brawa!! dla wszystkich graczy i do zobaczenia w II lidze ale juz ze mna panowie Smile

teraz w skladzie jest zawsze 1 wiecej Smile

( czyli ja nie bede sie chwalil ze jestem pro, bardziej pro byc juz sie nie da ;p chyba ze z lepszym kompem a to za nie dlugi czas :p)<lol2>

Buczo

Dziadek ma racje. Musimy to koniecznie WYELIMINOWAC! Sadze, ze trening w niedziele o 22 raczej w wiekszosci by pasowal, ale to moja propozycja. W tygodniu z praca roznie bywa, a w niedziele jest lajt zazwyczaj. Co do tego pomyslu z treningiem, uwazam ze to swietny pomysl. Pewnie czesc z Was nie wie,jak to wygladac bedzie w II lidze. Sa kolejki spotkan.W tydzien gra sie jeden mecz i wiadomo na caly sezon, kto zagra z kim, w ktorej kolejce na jakiej mapie,a nie jak bylo do tej pory, ze sie dowiadywalismy na np. 3 dni przed meczem. Bedziemy miec czas. Mozna potrenowac, zagrac jakiegos spara,tym bardziej, ze kilka dobrych teamow zostanie w III lidze i pewnie z checia zagraja.

Assassin

Z mojej strony nie będzie wielkich wywodów, poniewaz grałem w lidze bardzo niedlugo. Ale chciałem wszystkim co przyczynili się do awansu gorąco podziekować. Widomo kto to był i nie ma co znów tych osób wymieniac:-D. A teraz troche opierdolu:-).Chciałbym tylko powiedzieć jedno, nie grałem długo ale widziałem co sie działo pod koniec, jeśli ktoś będzie miał pretensje że nie grał w meczach to się pytam a gdzie byłeś jak dziadek ustalał taktyke, gdzie jak dziadek prosił o przyjście na trening?. Najlepszym tego przykładem był mecz na extrakcie z BS. Gdzie ja z dziadkiem mieliscy prawie po 200 pingu i musielismy grac, bo nikt nie mial pojecia o grze na tej mapie bo mu sie niechialo przyjsc na ustalanie taktyki. Takich sytuacji mam nadzieje nie będzie w II lidze. jeszcze raz dziękuję tym którzy pomogli sie do niej dostać, a mam nadzieję że Ci którzy tworzyli jakies problemy zastananowią się nad swoim postępowaniem i nad tym czy naprawdę zależy im na klanie czy nie. Bo jak nie to droga wolna nikt tu nikogo nie będzie na siłę trzymał.

kingmajkel

Ja tez chcę podziękować.

DZIĘKI :d

Real

nie bede inny i tez podziekuje Razz

Ale na serio, jak dla mnie to najwieksza robote odwalil Dziadek, zgadzam sie z poprzednikami Wink

pozdro!

Katmandu

Buczo

Do majkela i Foxa. Co w Waszym znaczeniu znaczy "dziekuje"? Dziekujecie za wspolne granie na meczach, czy dopisujecie sie do podziekowan dla innych? Bo nie wiem, jak mam to odebrac. Wink

Dominator

siema chlopcy gratulacje za wjescie do 2 ligi. co do treningow to mysle ze clakiem dobry pomysl nniedziela to dobry dzien i fajnie sie z wami grało choc nie gralem w wielu meczach ale w kilku gralem i to jest inne uczucie niz gra na servie i mam nadzieje ze w drugiej lidze bedzie lepiej pozdro

Katmandu